Jak to się stało, że Twoje autko tak idealnie zaśnieżone na tak idealnie odśnieżonej ulicy? :) Fantastycznie wyszło to zdjęcie. Jakbyś auto przestawił z innego miejsca.
To był taki ostatni, desperacki opad śniegu pod koniec marca ubiegłego roku. Napadało gwałtownie i dużo, ale asfalt najwyraźniej nosił jakieś ślady soli - dlatego odtajał szybciej niż cała reszta.
Jak to się stało, że Twoje autko tak idealnie zaśnieżone na tak idealnie odśnieżonej ulicy? :) Fantastycznie wyszło to zdjęcie. Jakbyś auto przestawił z innego miejsca.
OdpowiedzUsuńTo był taki ostatni, desperacki opad śniegu pod koniec marca ubiegłego roku. Napadało gwałtownie i dużo, ale asfalt najwyraźniej nosił jakieś ślady soli - dlatego odtajał szybciej niż cała reszta.
OdpowiedzUsuń