poniedziałek, 26 kwietnia 2010

SLS AMG


SLS 3x3, originally uploaded by Hodowca.
Niektóre autka podobają mi się bardziej niż inne - i to tak zdecydowanie bardziej. Ostatnio takim samochodem jest Mercedes SLS. Pewnie dlatego, że jest to współczesna wariacja na temat modelu sprzed 50 lat, słynnego Gullwinga z drzwiami otwieranymi do góry jak skrzydła. Tamten samochód to ikona światowej motoryzacji - a ten nowy dzielnie znosi porównanie z legendą.

Ponieważ sesja fotograficzna była zaimprowizowana na szybko w salonie, więc nie miałem możliwości zrobienia specjalnie ciekawych ujęć całości samochodu. Zawsze w tle pojawiał się jakiś nieproszony chaos. Takie zdjęcia zostawię więc dla siebie, a podzielę się teraz mozaiką szczegółów. Te detale również tworzą obraz samochodu. Łączą historyczną stylistykę ze współczesną technologią, a każdy z nich można podziwiać i smakować jako oddzielne małe dzieło sztuki.

Wiem, wiem. Wielu osobom ten samochód się nie podoba. Jednym dlatego, że nie znają przodka sprzed pół wieku i nie dostrzegają historycznych odniesień w stylistyce. Innym - że wręcz przeciwnie, znają i kochają klasycznego Gullwinga, i nie mogą znieść tej "deformacji", za jaką uważają nowego SLSa.

A mnie po prostu cieszy śliczne autko. I niezależnie od konotacji historycznych, uważam je za najładniejszy model Mercedesa od wielu lat :-)

1 komentarz:

  1. są jeszcze tacy którzy Mercedesa nigdy i żadne pieniądze nie kupią, choćby nawet zostali spadkobiercami ...yyy..to który jest teraz najbogatszy ? Gates ?
    Nie, bo Mercedes jest samochodem który swym znaczkiem mówi : pacz, jaki jestem bogaty! (właśnie z taką pisownią). Dlatego nigdy, przenigdy, za żadne skarby.
    Co innego Volvo. Takie niby niepozorne XC70, yyych...

    OdpowiedzUsuń