poniedziałek, 31 sierpnia 2009

Masa rowerów

Masa Krytyczna - oprócz tego, że jest to pojęcie z fizyki jądrowej - to zorganizowany, grupowy przejazd rowerami przez miasto. Jego ideą jest, w dużym skrócie, pokazanie, że nawet kilkusetosobowa grupa rowerzystów może spokojnie i zgodnie z przepisami poruszać się ulicami wielkiego miasta: "My nie blokujemy ruchu - my jesteśmy ruchem". Masa jest akcją zaplanowaną, zorganizowaną i legalną. Ma wsparcie straży miejskiej i policji. Odbywa się w każdy ostatni piątek miesiąca. Start łódzkiej Masy jest zawsze o 18 w Pasażu Schillera.

Rowerem jeżdżę po Łodzi od wielu lat, ale w zeszły piątek dopiero pierwszy raz wziąłem udział w Masie. Był to ciekawe doświadczenie i na pewno powtórzę je jeszcze nie raz. Jednak moja refleksja jest taka, że wolałbym, aby Masa Krytyczna w ogóle nie była potrzebna. Żeby rowerzyści po prostu mogli jeździć po prawdziwych ścieżkach, a nie musieli przypominać o swoim istnieniu przy pomocy takich manifestacji. Kierowcy i piesi nie manifestują, bo to z myślą o nich buduje się całą infrastrukturę drogową, i mają się gdzie podziać. My rowerzyści jesteśmy zawieszeni gdzieś pomiędzy i tak naprawdę nikt nas w mieście nie chce...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz